„Hej Hej, Falubaz!”
Takimi okrzykami witali żużlowców kibice na zielonogórskim stadionie żużlowym. Długi weekend spędziłem w Zielonej Górze. Statąd miałem wybrać się do Berlina,
„Hej Hej, Falubaz!”
Takimi okrzykami witali żużlowców kibice na zielonogórskim stadionie żużlowym. Długi weekend spędziłem w Zielonej Górze. Statąd miałem wybrać się do Berlina, ale niestety pogoda pokrzyżowała plany, a na siłę nie chciałem jechać. W każdym bądź razie w niedzielę wybrałem się na mecz Falubazu Zielona Góra z Włókniarzem Częstochowa.
Muszę się przyznać, że w sporcie jestem całkowicie zielony, nie znam się ani na piłce nożnej, ani koszykówce ani tym bardziej na żużlu. Ale co stoi na przeszkodzie aby zacząć się tym interesować mając 22 lata :)? Nie wiedziałem, że wizyta na meczu może być tak emocjonująca, szczególnie kiedy walka jest tak zażarta. Mecz był bardzo wyrównany i do ostatniego biegu nie było wiadomo kto wygra, ale Zielonogórzanie nie dali za wygraną i w ostatnim biegu zdobyli 5 punktów, co zapewniło im zwycięstwo 49 do 41.
Na szczęście lub nieszczęście siedziałem w sektorze dla rodzin itp., więc nie mogłem zbyt głośno krzyczeć czy skakać, ale przynajmniej nie dostałem po twarzy :P, co z moim szczęściem byłoby bardzo prawdopodobne. Poza tym siedziałem w pierwszym rzędzie na drugim wirażu, co zapewniło bardzo ciekawy widok, ale i spowodowało, że mój czarny płaszcz i spodnie po wyjściu były szare. W każdym bądź razie, ja, jako ktoś zupełnie niezainteresowany tematem czułem się jak małe dziecko, które pierwszy raz je watę cukrową. Jeśli jeszcze nie byliście na żużlu – polecam !
A teraz jak zwykle trochę o samych zdjęciach. Robiłem je zestawem 5DmarkII z 70-200/2.8L…i to był mój błąd. 5DmarkII to świetny aparat, dający rewelacyjną jakość obrazu, ale w porównaniu do 50D to istny ślimak. Nie dość, że układ AutoFocusa nie radził sobie ustawianiem ostrości, szybkość reakcji na naciśnięcie spustu migawki wołała o pomstę do nieba, no i nie można go zaliczyć do aparatów szybkostrzelnych. Kolejne wady? 8 zdjęć w serii dużych RAWów ze średnimi JPGami to niezbyt dużo, a 200mm lepiej radziłoby sobie przy cropie x1.6.
W czym lepszy byłby 50D? 6.3kl/s, natychmiastowa reakcja na naciśnięcie spustu migawki i błyskawiczny AF z 9 punktami krzyżowymi. Ale wiadomo, człowiek uczy się na błędach :).
Siedziałem w sektorze dla kibiców…bo byłem kibicem, więc kadry nie są zbyt zróżnicowane, ale wydaje mi się że całkiem udane. Mecz zaczynał się dopiero o 19, więc ISO wahało się między 1000 a 3200, gdyż przy tego typie fotografii sensowne czasy to przynajmniej 1/800s. Przy okazji kolejnego meczu będę chciał się ubiegać o akredytację i bardziej pobawić się tym typem fotografii. To moje pierwsze w życiu zdjęcia sportowe, więc nie bijcie za mocno :).
Pozdrawiam!
„Hej Hej, Falubaz!”
Takimi okrzykami witali żużlowców kibice na zielonogórskim stadionie żużlowym. Długi weekend spędziłem w Zielonej Górze. Statąd miałem wybrać się do Berlina,
W weekend na przełomie października i listopada wybrałem się z rodziną do Madrytu. Pomijając loty samolotem, których nie cierpię było naprawdę świetnie! Największe