Staram się nieco zmieniać swój styl i sposób fotografowania. Chcę, żeby nadal zdjęcia wyglądały atrakcyjnie, ale niekoniecznie z pięcioma lampami, najrozmaitszymi modyfikatorami i
Staram się nieco zmieniać swój styl i sposób fotografowania. Chcę, żeby nadal zdjęcia wyglądały atrakcyjnie, ale niekoniecznie z pięcioma lampami, najrozmaitszymi modyfikatorami i kto wie czym jeszcze. Kiedyś zdjęcia robiłem przy ogniskowych powyżej 100 mm, teraz balansuję między 35 a 85 mm. Nie wiem czy to dobrze, czy źle – najlepiej Wy to ocenicie. Ostatnio częściej zdarza mi się fotografować facetów. Przez to softboxy poszły w odstawkę a drugą młodość przeżywają garnki, gridy i przede wszystkim beauty dish. Te modyfikatory dają bardzo mocne, twarde i kontrastowe światło. Dzięki temu zdecydowanie lepiej wydobywa się mocne rysy twarzy, co ma szczególne znaczenie przy fotografowaniu mężczyzn. Kobiet w ten sposób raczej nie da się fotografować. Może na upartego się da, ale wątpię, żeby wyglądałoby to tak, jakbym chciał. Modelem był Wojtek, który pozował chyba u wszystkich lepszych fotografów w Polsce, co widać stojąc po drugiej stronie obiektywu. Fotografowałem zarówno typowy fashion, ale skupiłem się również na bliższych, nieco religijnych portretach. Za organizację sesji odpowiedzialny był Mateusz Sitek, natomiast Ada dzielnie służyła jako asystentka sypiąc mąką czy dusząc Wojtka chowając się za krzesłem. Dużo śmiechu, dobra atmosfera i godzina odkurzania czarnej wykładziny ;).
Tradycyjnie powinienem powiedzieć coś o świeceniu. O ile w zdjęciach fashion to tylko beauty dish z gridem zamontowany na lampie Quantuum R+300, o tyle portrety to już trzy lampy i blenda. Do jednego ze zdjęć modowych wykorzystałem tylko i wyłącznie gołą czaszę, a lampę ustawiłem maksymalnie blisko osi obiektywu. Będę musiał zaopatrzyć się w odpowiedni bracket do 580EXII, bo światło z takiego ustawienia bardzo mi się podoba, a noszenie przy sobie lampy studyjnej bywa kłopotliwe. W każdym bądź razie w studio się sprawdza. Portrety, tak jak wspomniałem to trzy lampy. Główna świeciła niemal pod kątem prostym na głowę Wojtka z góry z 1/16 mocy, a dzięki blendzie leżącej na kolanach uzyskałem odbicie w oczach i delikatne rozświetlenie cieni. Następne dwie lampy, Quantuum PT-200 wyposażyłem w garnki z gridami. Jedna z nich jako kontra delikatnie oświetlała bok Wojtka, druga bardzo delikatnie rozświetlała szare tło. Te lampy pracowały na 1/16 mocy. Bardzo zależało mi na jedynie delikatnym doświetleniu poszczególnych elementów, żeby nie zdominować zdjęcia i nie odciągać wzorku od motywu głównego.
Zdjęcie z mąką to tak naprawdę trzy, połączone ze sobą zdjęcia. W tego typu fotografiach ciężko jest trafić tak, żeby mina modela była taka, jak trzeba, szczególnie, że zaraz garść mąki ma wpaść prosto w jego oczy zmieniając się w ciastowatą breję. Wybrałem trzy zdjęcia, gdzie na jednym z nich Wojtek ma odpowiednią minę, drugie, gdzie najbardziej efektownie mąka upada na twarz i trzecie, gdzie mąka leci jeszcze z drugiej strony. Maskowanie załatwia sprawę, a to możecie zobaczyć w poniższym filmie :).
Aparat to oczywiście Canon 5DmarkII z obiektywami 24-70/2.8L, którego po prostu uwielbiam, i 85/1.8 do węższych ujęć. Nie wiem czemu ludzie tak narzekają na 24-70. Niby jest nieostry i ogólnie kiepski. Dla mnie jest naprawdę świetny. Jasność f/2.8 w zupełności mi wystarcza, tak samo jak jakość obrazka produkowana przy tejże przysłonie. Do tego jest bardzo uniwersalny i w moim przekonaniu ładnie rysuje. Poza tym jeśli Annie Leibovitz mówi, że jest „sharp enough”, trudno się nie zgodzić :).
W kwestii reszty obróbki to nie ma jej tu zbyt dużo. Jasne zdjęcia modowe to wywołanie Rawów, delikatny cross processing metodą B02 i dodanie warstwy czarno biały w trybie łagodne światło. Inne zdjęcia to dodanie czarno białej warstwy jak opisałem to powyżej, oraz dodanie warstwy z ciemnogranatowym kolorem kryjącym wymieszanym w trybie jaśniej. Oczywiście do tego delikatna korekcja skóry, ale bez żadnych blurów.
A Wy, co sądzicie o tych zdjęciach?
Staram się nieco zmieniać swój styl i sposób fotografowania. Chcę, żeby nadal zdjęcia wyglądały atrakcyjnie, ale niekoniecznie z pięcioma lampami, najrozmaitszymi modyfikatorami i
Witam Was!
Nie wiedziałem, że aż tak interesuje Was mój blog, bo dostaję mnóstwo wiadomości na GG czy przez PW na forach internetowych z