Cześć! Znowu widzimy się na moim blogu! Dziś, będzie typowo testowo. W ostatnim czasie mój kalendarz dosłownie pęka w szwach, a dom traktuję jak hotel. Bywają tygodnie, w których sypiam w 5 hotelach w różnych częściach Polski, a tygodniowo robię po 1500 km. Niestety, albo stety, pracy jest coraz więcej,